Żywienie Świnki Morskiej (napisała Karolajna): Świnki żywimy zazwyczaj pokarmem. Vitapol, Vitakraft, Cavia duo, Animals, Megan nie są wystarczalne. Świnka potrzebuje wit. C ponieważ jej organizm nie wytwarza jej. Owszem karmy mają 'wit. C', ale jest jej strasznie mało. Pamiętajmy że świnka w naturze nie ma gotowego pokarmu, jak świnka w niewoli. Świnka powinna dostawać prócz pokarmu równierz owoce i warzywa oraz trawy (czyli konieczyna, itp.). Wg. Hodowców świnek morskich najlepszą karmą jest Cavia duo (veselage prestige) i już trochę gorsza Vitakraft. Dobym rozwiązaniem jest równierz vitapol ale ma słabą pozycję. Gorszymi karmami są Animals i Megan. Animals to zwykła chemia. Megan nie dostarcza dużo witaminy C, ponieważ jest ogólno gryzoniowa- Szynszyla nie może mieć dużo cukru ponieważ szybko zapada w cukrzyce, chomiki są wszystkożerne czyli potrzebują też produkty odzwierzęce (o ile dobrze pamiętam). Najgorszym rozwiązaniem jest karma na wage. Przestrzegam was, bo karma na wagę ma robaki, pajęczyny i kurz zazwyczaj. Świnka potrzebuje wit. C. Zazwyczaj daje się ją przez strzykawkę, ale musi to być wit. C dla dzieci (np. Juvit), lub nawet wit. C dla świnek morskich kupiona w zoologiku. Dajemy ją bezpośredno do pyszczka bez igły. Nie może to być cytryna (bo cytryna nie ma w sobie dużo wit.C jak to się mówi :) a poza tym jest za kwaśna i może nawet zrobić zajady u świnki). Świnka potrzebuje również zjeść od czasu do czasu coś zdrowego. Pamiętamy aby zawsze myć to co podajemy śwince. Zazwyczaj uważa się że świnka je marchewkę i sałatę- to wielki błąd! Świnka nie powinna jeść dużo sałaty ponieważ sałata jest pryskana żeby nie mogły jej objeść robaki. Liście wszystkie chemikalia pobierają i świnka jedząc dużą ilość sałaty (takiej pryskanej) może dostać wzdęć- a źle zdziagnozowane wzdęcia mogą prowadzić do śmierci zwierzęcia. Tak samo z kapustą. Tylko że mała ilość kapusty już szkodzi zwierzęciu. Marchew w porządku tylko że świnka może również jeść inne warzywa/owoce/trawę. Po jakimś czasie znudzi się jej marchew. Śwince można podawać: -Pietruszkę oraz nać z pietruszki (wywołuje dużą ilość moczu po jej zjedzeniu ;) ale bynajmniej nie szkodzi); -Koper; -Mlecz/Mniszek lekarski (tylko nie garściami bo mniszek ma w sobie takie 'mleko' po zerwaniu tej rośliny właśnie wypływa ono); -Liście maliny (broń Panie Boże tylko nie owoce! Owoce zawierają pestki, a śwince nie wolno podawać owoców pestkowych [czyli brzoskwinia, truskawka, poziomka, itp.]); -tzw. Liście Bobku (specjalistycznie nazywa się liść babki lancelatowej); -Krwawnik; -Jabuszko; -Liście poziomki (związki zawarte w liściach poziomki mogą być użyteczne w leczeniu kamicy moczowej, zwiększając ilość wydalonego moczu, a z tym szkodliwe produkty przemiany materii oraz w leczeniu biegen i stanów zapalnych w przewodzie pokarmowym); -Banany ale w małych ilościach; -Konieczyna; -Burak (suszony); -pestki słonecznika (obrane ze skorupki); -pestki dyni (obrane ze skorupki); Te wszyskie owoce/warzywa/trawy wypróbowałam, świnka nie dosyć że jest zdrowa to jeszcze podczas jedzenia uszy się jej trzęsą :) Świnka również je sianko. Najlepiej jak ma je w paśniku. Wtedy nie jest zasiusiane. Tylko ostrzegam że w sianku mogą być różne robaki i mogą przejść na świnkę powdując świeżb i inne choroby. Jakieś pytania? (karolajna94@op.pl)
|